 |
Nowoczesna Kobieta i Nowoczesny Mężczyzna
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Tradycyjny Facet
Średniowiecze
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 39
|
 Wysłany: Pią Cze 15, 2007 12:25 Temat postu: Jak to jest z akceptowaniem? |
 |
|
Do poruszenia tego tematu zainspirował mnie wątek Zairy.
Trąchę nad tym zastanawiałem i nasuneła mi się taka myśl. Dlaczego jestem taki niekonsekwentny. Akceptuje bowiem, moją ewentualną obecność z dwiema kobietami jednak gdyby dziewczyna powiedziała mi że robiła to z dwoma kolesiami to straciłaby wiele w moich oczach (przepraszam, ale uznałbym ją za dziwkę). Również gdyby wszyscy tak postępowali to również stwierdziłbym że świat zchodzi na psy. Moge zatem śmiało powiedzieć, że ja uznaję biseksualizm za zły.
Jak to więc jest, że ciągnie nas do zła, mimo że wiemy iż to jest zło, usprawiedlilibyśmy się przed samymi sobą, a od innych wymagamy aby się od zła powstrzymali.
Po dłuższych namysłach stwerdziłem że lekarstwem na to może być miłość, mam wrażenie, że to ona wyzwala w nas pragnienie dobra zarówno dla drugiej osoby jak i tego naszego wewnętrznego.
Co Wy o tym sądzicie? |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Reklama
|
| Wysłany: Pią Cze 15, 2007 12:25 Temat postu: |
|
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zaira
Barok
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 71
|
| Wysłany: Pią Cze 15, 2007 14:43 Temat postu: Re: Jak to jest z akceptowaniem? |
|
|
| Tradycyjny Facet napisał: |
Trąchę nad tym zastanawiałem i nasuneła mi się taka myśl. Dlaczego jestem taki niekonsekwentny. Akceptuje bowiem, moją ewentualną obecność z dwiema kobietami jednak gdyby dziewczyna powiedziała mi że robiła to z dwoma kolesiami to straciłaby wiele w moich oczach (przepraszam, ale uznałbym ją za dziwkę). Również gdyby wszyscy tak postępowali to również stwierdziłbym że świat zchodzi na psy. Moge zatem śmiało powiedzieć, że ja uznaję biseksualizm za zły.
Jak to więc jest, że ciągnie nas do zła, mimo że wiemy iż to jest zło, usprawiedlilibyśmy się przed samymi sobą, a od innych wymagamy aby się od zła powstrzymali.
Po dłuższych namysłach stwerdziłem że lekarstwem na to może być miłość, mam wrażenie, że to ona wyzwala w nas pragnienie dobra zarówno dla drugiej osoby jak i tego naszego wewnętrznego.
Co Wy o tym sądzicie? |
To jest tak samo jak z tym,że kobiety mogą się prostytuować a mężćzyźni nie.Wynika to z jednego bardzo złozonego faktu.Kobiety mogą udawać orgazm a mężczyzna choćby bardzo się starał i tak ona będzie wiedziała,czy szczytował czy nie.
Oczywiście biseksualizm jeśli całkiem by się niego przekonać ,w sensie że byłaby to nasza orientacja seksualna jak najbardziej może stać się bardzo wyniszczający dla danej osoby.Natomiast nie uważam,żeby jednakowa przygoda mogła cos zmienić w tej osobie.Dla związku wygląda to trochę inaczej,już może to popsuć relacje kobieta-mężczyzna,gdy ONA okaże się lepsza od NIEGO :-/ Każdy ma z nas coś biseksualnego,tylko jeden się do tego przyzna drugi nie.
'Dziwka' to okreslenie,które dla każdego znaczy co innego,choć w słowniakch podają "wulg. okreslenie kobiety prostytuującej się".
Temat rzeka"Dlaczego mężczyzna uprawiający seks z dwiema kobietami nigdy nie będzie "dziwką" ,a kobieta uprawiająca seks z dwoma mężcznami już może zyskac takie miano?Uważam,ż etak jest dlatego ,że kobieta jak już sie oddaje,to jednemu partnerowi ,dlatego że tak czuje,ż ekocha i jest mu w pełni oddana.To wynika z jej uczuć,natomiast taka ,która pozwala sobie na dwóch mężczyzn robi to bez uczuć ,bo jak mogłaby ufać i oddać się w pelni(również psychicznej) obydwu mężczyznom,to jest niemożliwe.Mężczyzna natomiast ze względu na swa nature "może " uprawiać seks z dwiema kobietami ,bo obydwie go pobudzają,taką ma naturę i wbrew jego woli ,będzie musiał ulec prowokacji kobiet bo MUSI to gdzies wyładować inaczej gdyby za kazdym razem sie powtrzymywał w końcu byłby impotentem.Głownie u mężczyzny wynika to z natury.
Takie jest moje zdanie.Trudno to zrozumiec,ale mężczyzna sprowokowany przez kobietę będzie działał instynktownie i włączy swą kontrolę "ten drugi mózg" (poniżej pasa) ,który dązy do jednego.Kobieta jednak może się powstrzymać.
_________________
Szczęście jest jak motyl: kiedy usiłujesz je złapać, zawsze wymyka ci się z rąk. Ale jeśli cichutko usiądziesz, to może samo do ciebie przyleci. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Węgielek
Moderator
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 84
Skąd: z łódki
|
| Wysłany: Pią Cze 15, 2007 15:45 Temat postu: Re: Jak to jest z akceptowaniem? |
|
|
| Tradycyjny Facet napisał: | Do poruszenia tego tematu zainspirował mnie wątek Zairy.
Trąchę nad tym zastanawiałem i nasuneła mi się taka myśl. Dlaczego jestem taki niekonsekwentny. Akceptuje bowiem, moją ewentualną obecność z dwiema kobietami jednak gdyby dziewczyna powiedziała mi że robiła to z dwoma kolesiami to straciłaby wiele w moich oczach (przepraszam, ale uznałbym ją za dziwkę). Również gdyby wszyscy tak postępowali to również stwierdziłbym że świat zchodzi na psy. Moge zatem śmiało powiedzieć, że ja uznaję biseksualizm za zły.
Jak to więc jest, że ciągnie nas do zła, mimo że wiemy iż to jest zło, usprawiedlilibyśmy się przed samymi sobą, a od innych wymagamy aby się od zła powstrzymali.
Po dłuższych namysłach stwerdziłem że lekarstwem na to może być miłość, mam wrażenie, że to ona wyzwala w nas pragnienie dobra zarówno dla drugiej osoby jak i tego naszego wewnętrznego.
Co Wy o tym sądzicie? |
Jest to zło z podłoża religijnego przede wszytskim. Bóg mówi i zabrania kontaktu seksualnego z osobami tej samej płci i z osobą, które nie jesyt małżonkiem.W konstytucji ani w społeczeństwie biseksualizm jest tematem tabu. Przyjęło się to sterotypowo, że kobieta jest "dziwką" jak doświadczyła trójkąta a facet nie. Uważam, że skoro się mówi tk o dziewczynie, to taki facet który tego doświadczył również jest dziwką, bo robił to samo, co kobieta, tylko że z 2 dziewczynami. Dla mnie przede wszytskim trójkąt...cała taka sytuacjia musiałaby być między osobami z którymi się dobrze czuję, znam je trochę i nie mam partnera. Od nikogo nie jestem zależna i mogę sama o sobie decydować. Wtedy się zgadzam, ale nigdy wżyciu nie podzieliłabym się moim facetem z inną kobietą. Myślę, że on również by się nie podzielił, ponieważ jest monogamiczny z czego jestem niezwykle rada.
Facetom to zawsze uchodziło, kobiety natomiast od zawsze musiałby być cnotkami, niemalże zakonnicami, które mąż mógł w nocy posiąźć, bądź o innej dogodnej mu godzinie. Kobietom do XVI wieku bodajże nie wolno było jeść banana przy mężczyznach ponieważ kojarzyło się to jednoznacznie. Jednakże mężczyźni, oni mogli mieć wystawne uczty i multum dziwek, prostututek, latarnic i kurtyzan z powodu swojego statsu-mężczyzna. Im to nie uwłaczało prawda? Oni zawsze mieli nienaganną reputację..Ale czasy się zmieniają, kobiety są wyzwolone i mogą decydować same o sobie i o tym, ćzy chcą kochać się z facetem i to nie koniecznie z jednym, czy raczej z kobietą, z którą może uczestniczyć w lesbijskiej orgii
Myślę, że źle oceniasz swoje stanowisko, skoroo uwazasz, ze jesli twoja dziewczyna po zrobieiu tego byłaby dziwką, to ty również był byś dziwką po zrobieniu tego. Nie można mówic, że robiąc dokładnie to samo jest się ok. Kochany, ot nie na tym polega i wydaje mi się, że masz złe do tego podejscie i punkt.
a jesli byłaby z toba dziewczyna i powiedziała ci po pewnym dłuzszym czasie, ze to robiła z 2 facetami, albo z 2 laskami, to co..byłaby dziwką? przeciez bya wtedy wolna, nie ograniczona niczym, mogła poznawac nowe i sie doskonalić.
Przede wszytskim dziwką to jest wtedy, gdy to robi, bez twojego pozwolenia, za plecami i jest z tobą związana. I musisz to zaakceptować, ze skoro ona byłaby dziwką tak robiąc, to ty również  .
_________________
Lycantrophy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Norka
admin
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 190
Skąd: Toruń
|
| Wysłany: Wto Cze 26, 2007 10:35 Temat postu: |
|
|
| Uważam, że to wszystko wynika z faktu iż pewne wartosci zostały nam zakorzenione. I jeśli widzimy u innych że oni je łamią, traktujemy ich z góry, mowimy że są zli itd. Ale cięzko jest zobaczyć zło u siebie. Bo w naszym odczuciu robimy dobrze, bo to było nasze wewnętrzne pragnienie. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Tradycyjny Facet
Średniowiecze
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 39
|
| Wysłany: Wto Lip 03, 2007 23:50 Temat postu: |
|
|
| Ale nie powinniśmy traktować naszych wewnętrznych pragnień za wyznacznik dobra i zla bo krzywdzili byśmy innych a często także i samych siebie. Dlatego może powinniśmy, jak pisał Kant, postępować wedłóg takich regół co do których chcielibyśmy aby stały się powszechnym prawem. O ile dobrze zrozumiałem Zairę to tego typu ekscesy uważać należy za incydentalne, niczym szczypta soli w słodkim torcie naszego życia, mała ilość nadaje mu smak ale nadmiar skutecznie zepsuje całość. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Norka
admin
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 190
Skąd: Toruń
|
| Wysłany: Czw Lip 05, 2007 10:56 Temat postu: |
|
|
| Ja bardzo często ( choc niestety nie zawsze ) wyznaję taką zasadę, żę traktuję innych ludzi tak jak chciałabym być traktowana |
|
| Powrót do góry |
|
|
Węgielek
Moderator
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 84
Skąd: z łódki
|
| Wysłany: Sro Lip 18, 2007 07:39 Temat postu: |
|
|
A ja jestem ciekawa czemu trafycyjny facet nie akceptuje tego ze jeo ewentualna dziewczyna mogłaby robic to z 2 facetami i byłoby zle, natomiast on z 2 laskami moze i nie byłoby to nic złego ? Hmm?
_________________
Lycantrophy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Norka
admin
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 190
Skąd: Toruń
|
| Wysłany: Czw Lip 19, 2007 15:37 Temat postu: |
|
|
| Wiecie jak to jest... taka dziwna mentalność.. jak facet miał czy ma wiele kobiet to jest super gość.. a jak dziewczyna sobie eksperymentuje to zle się prowadza ( oczywiscie ujełam to bardzo delikatnie ) |
|
| Powrót do góry |
|
|
Węgielek
Moderator
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 84
Skąd: z łódki
|
| Wysłany: Pon Lip 30, 2007 09:36 Temat postu: |
|
|
Bo to jakieś dziwne, powinno być wsyztsko wspólne, tak jak on może to i ja mogę i nie jestem k*rwą z tego powodu. Jeśli ja jestem k*rwą to i on nią jest . Proste
_________________
Lycantrophy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Norka
admin
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 190
Skąd: Toruń
|
| Wysłany: Wto Lip 31, 2007 10:42 Temat postu: |
|
|
| Masz rację węgielku, to powinno być proste ale niestety nie jest. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Tradycyjny Facet
Średniowiecze
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 39
|
| Wysłany: Sro Sie 01, 2007 21:18 Temat postu: |
|
|
Ale mi się dostało...
| Cytat: | | A ja jestem ciekawa czemu trafycyjny facet nie akceptuje tego ze jeo ewentualna dziewczyna mogłaby robic to z 2 facetami i byłoby zle, natomiast on z 2 laskami moze i nie byłoby to nic złego ? Hmm? |
Nie nic złego. Coś złego ale takiego łatwiej wybaczalnego. A wynika to może stąd, że kobieta, z którą chce się być na dłużej, jest postrzegana jako istota wspaniała, nieskazitelna, umieszczona na piedestale a takie obrazki są rysą na tym krysztale. A dlatego tak się postrzega kobietę bo jest przystanią, ukojeniem na wszystkie bolączki życia jakich się doświadczyło. Poza tym zaczynając ten temat nie chciałem pisać jako ja-facet ale ogónie jako ja-człowiek i nie tylko o biseksualiźmie ale o wszystkim gdzie szybciej wybaczamy sobie niż innym to był bardziej taki przykład.
| Cytat: | | Wiecie jak to jest... taka dziwna mentalność.. jak facet miał czy ma wiele kobiet to jest super gość.. a jak dziewczyna sobie eksperymentuje to zle się prowadza ( oczywiscie ujełam to bardzo delikatnie ) |
No coś w tym jest, choć chyba nie do końca, zależy od różnych okoliczności, ale chyba naistotniejsze jest odmienne podejście obojga do seksu o czym pisała Zaira. To trochę natura, tego się w zupełności nie zmieni. Wiadomo, że istniały przez wiele lat różne dziwne stereotypy, ale same musicie zauważać odmienność swojego podejścia od podejścia mężczyzn, zatem nie da się tak idealnie równo oboje traktować. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Węgielek
Moderator
Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 84
Skąd: z łódki
|
| Wysłany: Czw Sie 02, 2007 21:15 Temat postu: |
|
|
Właśnie myśląc ciągle dawnym mysleniem my kobiety, zawsze będziemy źle się prowadzać robiąc coś nagannego wg innych. natomiast faceci..nie , oni będą postrzegani jako fantastyczni kochankowie. Całe szczęście , że świat idzie do przodu i się zmienia, bo inaczej byłoby krucho.
_________________
Lycantrophy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Norka
admin
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 190
Skąd: Toruń
|
| Wysłany: Pon Sie 06, 2007 09:08 Temat postu: |
|
|
Na szczeście Nowoczesna Kobieta może spać z kim chce i w jakich pozycjach chce:)
_________________
Nowoczesna kobieta |
|
| Powrót do góry |
|
|
semira9932
Przyszłość
Dołączył: 31 Mar 2018
Posty: 747
|
| Wysłany: Sro Sie 08, 2018 10:48 Temat postu: |
|
|
| A co sądzicie na takim temat, jak pogrubienie penisa Czy Wasi partnerzy decydują się na takie rozwiązania i czy Wasi partnerzy starają się to, aby ich penis był grubszy? Wiem, że czasami jest z tym kłopot, dlatego dla wielu mężczyzn pogrubienie penisa jest takie ważne. |
|
| Powrót do góry |
|
|
domi78
XX-lecie Międzywojenne
Dołączył: 22 Cze 2018
Posty: 177
|
| Wysłany: Czw Wrz 01, 2022 09:33 Temat postu: |
|
|
| Dla mnie istnieje coś takiego jak wolność. Sama nie idę do łóżka z kimś, kto nie ma dla mnie znaczenia, ale uważam, że jest równość i powinna być akceptacja orientacji. Filmy LGBT sama oglądam, nie mam nic przeciwko osobom, które mają naprawdę różne przekonania. I dla mnie jednak to ważne, by każdy mógł się czuć dobrze w swoim ciele. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
| Wysłany: Czw Wrz 01, 2022 09:33 Temat postu: |
|
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
POMOC
Szukaj
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
